Autor Wiadomość
Rabiosus Girl
PostWysłany: Sob 19:21, 04 Sie 2007    Temat postu:

czytałam
Miss-Moran
PostWysłany: Sob 17:27, 04 Sie 2007    Temat postu:

felinka napisał:
No to Paris się doigrała. I dobrze jej tak!

No (:
nareszcie .

Co Lindsay to ona żeczywiście jest zdrowo pieprznięta.
Chore dziecko. Nigdy nie umie sie zachowac. Myśli ,ze jest wielka gwiazda (haha).
Nie ktorym gwiazda od tych pieniedzy naprawde cos sie robi z głową.
alexz_star
PostWysłany: Sob 13:53, 04 Sie 2007    Temat postu:

Marie napisał:
alla91 napisał:
brawa dla dziadka!! złamanego grosza bym im nie dała!

"nie będę mieć kłopotów, przecież jestem gwiazdą i wolno mi k***a wszystko."
te słowa mówią wszystko. szkoda, że są one jak najbardziej PRAWDĄ. i założę się, że jakoś się wywinie.


No pewnie ze się wywinie, TO w końcu LINDSAY. A jeśli chodzi o Paris to bardzo dobrze! Po co jej te pieniądze skoro i tak to wszystko w klubie przepuści i ćpać i pić będzie? Niech trafi do kogoś kto będzie umiał to jakoś rozsądnie wydać a nie roztrwonić a' la Paris.. Pfff
Marie
PostWysłany: Czw 22:26, 02 Sie 2007    Temat postu:

alla91 napisał:
brawa dla dziadka!! złamanego grosza bym im nie dała!

"nie będę mieć kłopotów, przecież jestem gwiazdą i wolno mi k***a wszystko."
te słowa mówią wszystko. szkoda, że są one jak najbardziej PRAWDĄ. i założę się, że jakoś się wywinie.


No pewnie ze się wywinie, TO w końcu LINDSAY. A jeśli chodzi o Paris to bardzo dobrze! Po co jej te pieniądze skoro i tak to wszystko w klubie przepuści i ćpać i pić będzie? Niech trafi do kogoś kto będzie umiał to jakoś rozsądnie wydać a nie roztrwonić a' la Paris.. Pfff

bez obrazy dla fanów: Ja ich już tak nie trawie, że mi bokiem wyłazi ta cała Lindsay i mała obrośnięta mini pieskami Paris
Cherry
PostWysłany: Czw 22:02, 02 Sie 2007    Temat postu:

Haa...wolno jej wszystko.. pf..
zobaczymy
Mischka
PostWysłany: Czw 21:16, 02 Sie 2007    Temat postu:

nana napisał:
cieszę się z tego co widzę.

może ludzie zrozumieją, że te dwie 'kobiety' to wraki tych, którymi były.
nana
PostWysłany: Czw 20:49, 02 Sie 2007    Temat postu:

cieszę się z tego co widzę.

może ludzie zrozumieją, że te dwie 'kobiety' to wraki tych, którymi były.
Holly
PostWysłany: Czw 20:36, 02 Sie 2007    Temat postu: Re: Nasze kochane gwiazdeczki Paris & Lindsay

Shazzer napisał:
jest to bardzo niesprawiedliwe, że całe najmłodsze pokolenie rodu musi ponieść konsekwencje za wybryki Paris.

yes.

A co do lindsay:
pokazuje swoją ynteligencje...
alla91
PostWysłany: Wto 19:46, 31 Lip 2007    Temat postu:

brawa dla dziadka!! złamanego grosza bym im nie dała!

"nie będę mieć kłopotów, przecież jestem gwiazdą i wolno mi k***a wszystko."
te słowa mówią wszystko. szkoda, że są one jak najbardziej PRAWDĄ. i założę się, że jakoś się wywinie.
beatkaa93
PostWysłany: Wto 16:20, 31 Lip 2007    Temat postu:

Faris napisał:
mam ich w szanownym poważaniu


Ja również i cieszę się ich pechem.
Faris
PostWysłany: Wto 15:49, 31 Lip 2007    Temat postu:

mam ich w szanownym poważaniu
Nancy S
PostWysłany: Wto 15:45, 31 Lip 2007    Temat postu: Re: Nasze kochane gwiazdeczki Paris & Lindsay

Shazzer napisał:

Wiem że każdy będzie pisał "Nie interesuje mnie ich życie"


no właśnie
felinka
PostWysłany: Wto 15:13, 31 Lip 2007    Temat postu:

No to Paris się doigrała. I dobrze jej tak!
Shazzer
PostWysłany: Wto 14:44, 31 Lip 2007    Temat postu: Nasze kochane gwiazdeczki Paris & Lindsay

Paris Hilton wreszcie się doigrała! Jeszcze przed tygodniem rodzice gwiazdy Kathy i Rick dali jej do zrozumienia, że odetną dopływ gotówki, jeśli ta nie zmieni swego hulaszczego trybu życia. Na słowach rodziców jednak się nie skończyło. Dziadek Paris, Conrad Barron Hilton postanowił wydziedziczyć niedojrzałą wnuczkę. Jej zachowanie szarga dobre imię rodziny, a ona sama nie jest tego spadku godna.

On był i jest bardzo zażenowany […] Nie chce pozostawić swego majątku dla kogoś, kto na niego nie zasługuje – tłumaczy Jerry Oppenheimer, autor książki House of Hilton, opowiadającej o historii rodu.

Jednakże Conrad Hilton wydziedziczył wszystkie wnuki. Wartość całego spadku szacowana jest na 2.4 miliarda dolarów! Suma ta zostanie przekazana na cele dobroczynne dla Conrad N. Hilton Fundation. Jakkolwiek te cele szczytne by nie były, jest to bardzo niesprawiedliwe, że całe najmłodsze pokolenie rodu musi ponieść konsekwencje za wybryki Paris.







Niedawno pisaliśmy o aresztowaniu Lindsay Lohan, okazało się, że gwiazda uprowadziła wtedy troje ludzi, którzy byli akurat w kradzionym samochodzie. Podobno Lindsay wtargnęła do samochodu, wyrwała kierowcy kluczyki i nie zważając na pasażerów, ruszyła w pościg za Tarin Graham - swoją asystentką.

Jedna z porwanych osób, niejaki Dante Nigro powiedział: Błagaliśmy ją, żeby nas wypuściła. Jechała z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Krzyczeliśmy, że nas pozabija, a ona na to "nie będę mieć kłopotów, przecież jestem gwiazdą i wolno mi k***a wszystko.

Lindsay nie przeszkadzały nawet czerwone światła na skrzyżowaniach, zatrzymała ją dopiero policja. Ta dziewczyna jest nieobliczalna. Ciekawe czy po odsiadce w więzieniu też będzie uważała, że jej wszystko wolno tylko dlatego, że jest gwiazdą.


Wiem że każdy będzie pisał "Nie interesuje mnie ich życie" ale postanowiłam dodać Kwadratowy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group