Autor |
Wiadomość |
nana |
Wysłany: Wto 17:39, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
*mózg ))
moja droga celine robimy błędy.
ok już Cię nie denerwuję... |
|
|
celine |
Wysłany: Pon 17:44, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
mogła wysilić swój muzg o ile go ma i otym pomyśleć. a pozatym kto kazał prowadzić jej po pijaku?? |
|
|
Miss-Moran |
Wysłany: Nie 19:15, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
I bardzo dobrze. To ,że jest gwiazda nie swiadczy o tym ,ze ma dostawać jakies taryfy ulgowe.. |
|
|
felinka |
Wysłany: Nie 16:38, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Należało się jej. |
|
|
charlotte |
Wysłany: Sob 19:53, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
no cóż... ma to, na co zasłużyła... |
|
|
suzie |
Wysłany: Sob 18:51, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
jeśli jest podobno tak "załamana" to niedługo skończy jak Britney |
|
|
Dodence |
Wysłany: Sob 18:36, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
ojej posiedzi zmadrzeje
hehe i dobrze ze nie przyjechala do warszawy na otwarcie hiltona chciala 300tys a i tak ma polske w du**e |
|
|
Holly |
Wysłany: Sob 18:32, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
Trzeba było tym pomyśleć wcześniej |
|
|
Shazzer |
Wysłany: Sob 17:15, 05 Maj 2007 Temat postu: Paris skazana ! |
|
Paris została skazana na 45 dni więzienia. Ostatnio mówiła, że jeżeli to się wydarzy, "jej życie będzie skończone".
Władze Los Angeles chcą, by Paris Hilton poszła na 45 dni do więzienia za to, że naruszyła warunki zawieszenia wyroku, który otrzymała za jazdę pod wpływem alkoholu. Według papierów, które zostały już złożone w sądzie, oskarżyciele chcą również, by zawieszono jej prawo jazdy na kolejnych kilka miesięcy. Proszą też dziedziczkę, by przez następnych 90 dni unikała alkoholu i nosiła ze sobą urządzenie, które będzie monitorowało jej spożycie.
Paris powiedziała, że jak pójdzie do więzienia, nawet na jeden dzień, to jej życie będzie skończone. Wie, że ciężko będzie jej żyć z reputacją kogoś, kto siedział w więzieniu. Cała jej kariera opiera się na wizerunku i utrzymywaniu kontaktu z fanami - tylko na tym może polegać. Jest przerażona. W ostatnich dniach stała się przedmiotem kpin w Los Angeles i nie może tego znieść. Zwłaszcza gdy pije. Dużo płacze i przeraża ją to, że jej życie się rozpada. Jest bardziej samotna niż kiedykolwiek wcześniej i to jest sytuacja, której nie może załagodzić nawet swoim wdziękiem.
|
|
|